Nikt już mnie tak nie pokocha
Tak jak Ty ,mnie już nikt nie pokocha
Tak jak Ty, nie zrozumie mnie nikt
Biedne moje serduszko wciąż płacze
Lecz nie wrócą minione już dni.
Szliśmy razem przez słoty i burze
Ile razy wiał w oczy nam wiatr
Serca nasze - gorące szlachetne
Wciąż kochały i siebie i świat.
Czy pamiętasz dzień piękny, słoneczny
Gdy spotkaliśmy się pierwszy raz
I to wtedy Twój uśmiech serdeczny
Stworzył miłośc co była wciąż w nas.
I choc nieraz cień jakiś złowrogi
Chciał rozdzielic i Ciebie i mnie
Wystarczyło chwycic się za ręce,
Spojrzec w oczy i przytulic się.
Bo gdy miłośc jest wielka,prawdziwa
Gdy się kocha choc nieraz jest źle
Nic nie zniszczy tych wspaniałych uczuc
Gdy się pragnie-ja Ciebie,Ty mnie.
Lecz Ty odejśc musiałaś daleko
Więc sam idę ja dalej przez życie
Ale nieraz gdy dobrze się wsłucham
Słyszę serduszka Twojego bicie.
I gdy słyszę jak serce Twe puka
To tak jakbym przy Tobie wciąż był
I to właśnie to takie złudzenie
To pozwala mi bym w spokoju żył.
/własny 8.04.2009/
Dodaj komentarz